Całymi tygodniami okupują najlepsze miejsca do parkowania. Ich właściciele wychodzą z założenia, że nikt nie może im nic zrobić, skoro tylko parkują. Rzecz o reklamach na kółkach. Póki co nie jest to jeszcze problem dla miasta. Co będzie jednak, kiedy pojazdów przybędzie? Zajmują miejsce, rozpraszają kierowców, szpecą jak bazgroły graficiarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz