moja fotoamatorszczyzna, moje grafomaństwo - moje Legionowo...
czwartek, 2 grudnia 2010
atak...
na fotce trzeciej od góry widać, że zimą nie tylko paliwo potrafi zamarznąć. niektórym zamarzają nawet mózgi. bardzo mobilny pan pod Polomarketem odsnieżał pieczołowicie każdy wolny skrawek parkingu nie zważając na to, że sypie na auta.
Ależ oczywiście, że ten pan sypał na samochody. Mojemu samochodowi też się dostało, chociaż stał za trawnikiem, na drugim parkingu. Cała breja z odśnieżarki zamarzła, tak że nie mogliśmy dostać się pod maskę, żeby podmienić akumulator.
ze zdjęcia 3 nie wynika, że mistrz odśnieżarki kierował strumień śniegu na samochody;
OdpowiedzUsuńze zdjęcia może nie nie wynika ale z mojej obserwacji oraz dość burzliwej rozmowy z tym przodownikiem pracy wynika na pewno :)
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście, że ten pan sypał na samochody. Mojemu samochodowi też się dostało, chociaż stał za trawnikiem, na drugim parkingu. Cała breja z odśnieżarki zamarzła, tak że nie mogliśmy dostać się pod maskę, żeby podmienić akumulator.
OdpowiedzUsuńo żesz ty w życiu; nawet akumulator zniweczył;
OdpowiedzUsuń