środa, 21 lipca 2010
pytanie retoryczne
wiem, że nikt mi na to pytanie nie odpowie. zadam je w tak zwaną próżnię.
czy nie szkoda publicznych pieniędzy na fundowanie prywatnej firmie miejsca parkingowego? deficyt miejsc parkingowych w centrach miast jest odczuwalny przez wszystkich. czy nie dziwi więc, że u nas w pobliżu Ratusza, a więc tam gdzie parking potrafi być zatłoczony bo ludzie załatwiają sprawy w urzędzie, od miesięcy stoi sobie reklama na kółkach? własciciel reklamy pewno zapłacił za wydzierżawienie tego miejsca ale ja mam jednak wątpliwosci.
do czego własciwie powinno służyć miejsce parkingowe? i w konsekwencji czy nie szkoda tych wydanych publicznych pieniędzy?
niedziela, 18 lipca 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)