piątek, 21 czerwca 2013

teraz użyj głośników...


i niech mi tylko ktoś piśnie, że władza u nasz zajęta jest wyłącznie kupowaniem win i cygar...

   Budowa Centrum Komunikacyjnego musi ruszyła na dobre, bo nasz burgmajster w damskim towarzystwie - przepraszam że nie wiem kto zacz - wbił w środę pierwszą łopatę w mazowiecką ziemię. W garniturze Pan prezydent prezentował się świetnie nawet przy czterdziestostopniowym upale. Zobaczym jak będzie z dworcem.
   Przy okazji wizyty szwajcarskich sponsorów tego kolejowego cuda,  odmalowano przejście podziemne co je zapaskudziła lokalna trzoda chlewna . Zdążając z roboty napawałem się więc świeżością ścian, wysłuchałem też okolicznościowego duetu wokalno-artystycznego i zjadłem krówkę, którą mi jakaś pani pod nos podetkła. Alegancki róż ścian prezentował się słodko, w gębie też było słodko i z tego wszystkiego nie miałem nawet pretensji do pana kierowcy dowozówki co mało mi drzwiami nie przyciął grzywki i odjechał w siną dal,  śpiesząc się niczym ksiądz z ostatnią posługą do umierającego. Taka to karma.

środa, 19 czerwca 2013

jeśli kopią i leją beton...znaczy jesteśmy w Legionowie...

   Naukowcy twierdzą, że w 97% jestesmy szympansami i oba gatunki powinniśmy zaliczyć do jednego rodzaju. Szympansom do szczęścia brakuje legowiska w koronie drzew, troche pożywienia, od czasu do czasu samicy. Osobnikom męskim z rodzaju Homo - jedzonka, kobiety i ulubionej zabawki jaką jest autko. Autko stanowi więc 3% które odróżnia człowieka od szympansa!

Postanowiłem zeksplorować dziś swoim pojazdem dwie zacne legionowskie ulice: Jagiellońską oraz Jana III Sobieskiego, który z Jagiellonami nie miał nic wspólnego. Takiej mnogości robót prowadzonych w jednym czasie nie widziałem w mieście od dawna.
Jeśli dodamy do tego rozpoczęte prace na budowie Centrum Komunikacyjnego i performens panów w pomaranczowych kaskach  vis a vis Mediqa to lato wyszło na bogato i w głowie ma się prawo zakręcić. Póki co kręcimy się jednak w poszukiwaniu mejsc parkingowych. Tych drastycznie ubyło.

















niedziela, 2 czerwca 2013

i nie wiem...cieszyć się czy smucić...

Teoria jakoby wymiar miał znaczenie, sprawdza się bardziej w meblarstwie niż w życiu erotycznym. O tym przekonują specjaliści. Kobiety twierdzą inaczej.