sobota, 7 stycznia 2012

z cyklu: obyczaje ludu polskiego...

wczora z wieczora mój zacny sąsiad świętował Trzech Króli.
musiał to być tercet Chrobry, Batory i Sobieski bo było głośno do rana. repertuar poprawiania sobie poziomu szczęśliwości to my mamy jednak ubogi.
w zasadzie zaczyna i kończy się na laniu gorzały.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz