czwartek, 9 maja 2013

z cyklu: Legionowo - podróż w czasie...

   Ktoś wyjął biało-czarne zdjęcie z szuflady i umieścił je w sieci. Zdjęcie nie zniewala urodą ale ma swoje lata i to jest jego walor. Warto się przyjrzeć co przedstawia.
Bohaterem jest tu mało przystojny budyneczek administracji osiedla Jagiellońska dawno już rozebrany. Nie ma też sklepu z żarówkami, ebonitowymi wtyczkami, kocami elektrycznymi i prodiżami  pruszkowskiej firmy Prumel stojacego w głębi po lewej stronie. Zniknęła osiedlowa kotłownia La Monte'a, budynki gospodarcze i magazynowe. Widoczna w perspektywie piaszczysta wydma przestała być wydmą. W pierwszej dekadzie XXI wieku powstał tam Ratusz, apartamentowce, a za nimi park miejski. Zmienił się nawet patron tego kawałka ulicy - socjalistę Władysława Broniewskiego zastapił żołnierz AK podpułkownik Edward Dietrich.

   Kontekst urbanistyczny sfotografowanego po latach fragmentu miasta,  położonego u zbiegu ulic Piłsudskiego i Dietricha tworzą: budynki szkolne oraz niska zabudowa osiedla mieszkaniowego z podziemnymi garażami, lokalami handlowo-usługowymi w parterze oraz mieszkaniami na wyższych kondygnacjach. Interesująco zaprojektowane tarasy izolują mieszkanców od ruchu ulicznego.




1 komentarz:

  1. Czy wiadomo, z którego roku jest to zdjęcie? Chodziłem do LO im. Konopnickiej i pamiętam, że po tej stronie ulicy był jakiś opuszczony kilkupiętrowy budynek przemysłowy i parking strzeżony. Na ich miejscu powstały te budynki. Zatem zdjęcie jest chyba dość stare. Swoją drogą, zawsze siedząc na lekcjach i patrząc na rzeczony przemysłowy budynek, zastanawiałem się co tam było.
    Podobnie od ponad 20. lat gryzie mnie pytanie co to za kloc betonu za blokiem Zegrzyńska 29 na os. Piaski...

    dikoj

    OdpowiedzUsuń