środa, 23 grudnia 2015

Legionowo porusza czyli dialogi na cztery męskie nogi plus koperta...

- Słyszałeś pan, panie Stachu, że nasz prezydent Smogorzewski przed świętami emerytom koperty rozdaje?..
- Rozczulił mnie chłopina, a łzy zalały oczy moje. Bo chyba nie puste te kopertki? 
- Kopertę życia masz pan pobrać w magistracie, wypełnić tekstem o przebytych chorobach i całość do lodówki wrzucić.
- Swojej czy może pana prezydenta?..
- Bez ironii, panie Stachu, bo rzecz jest całkiem poważna. Do swojej rzecz jasna.
- Więc co z tą lodówką?
- W emeryckiej lodówce podobno najbezpieczniej. Bezpieczniej niż w bieliźniarce albo w tapczanie. Idea jest taka, że w razie interwencji pogotowia ratunkowego lekarz leci wpierw do lodówki, oddaje się żarliwej lekturze zawartości koperty, na koniec zabiera się za pacjenta.
- To już teraz wiesz pan, panie Jureczku jaka jest zasadnicza różnica między emerytem z importu, a naszym, krajowym. Taki dajmy na to Niemiec ma w lodówce czteropak Radebergera i szynkę szwarcwaldzką, a Polak historię choroby. To co? Do zobaczenia. Znów w Biedronce...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz