piątek, 15 kwietnia 2011

nie wiem czy się cieszyć...


Polacy obawiają się kompromitacji na Euro 2012. Aż sześciu z dziesięciu naszych rodaków uważa, że nie zdążymy z infrastrukturą na czas. Tyle samo jest pewnych, że nasi kopacze dostarczą tylko wstydu a nie punktów.
W pobliżu Ratusza zamontowano elektroniczny zegar odliczający czas do imprezy. Nie wiem czy się z tego cieszyć czy już zaczynać się martwić. W sumie to sympatyczny pomysł wymierzony w naszą zmorę czyli uprawiane przez Polaków czarnowidztwo. Nie wiem jednak kto za pomysł zapłacił i czy liczy na zwrot kosztów. Może Ratusz wiąże z imprezą jakieś nadzieje?

1 komentarz:

  1. Legionowo jest jednym z miast kandydatów do goszczenia drużyny jako centrum treningowe

    więcej: http://www.legionowo.pl/pl/strefa-mieszkanca/aktualnosci;id-2425

    OdpowiedzUsuń