poniedziałek, 17 września 2012

dziś: poezja klozetowa...

to kolejny listopad,
a ja żem już z sił opadł
czekając na wielkie otwarcie
podobno już było
(sto osób mówiło)
choć napis wciąż straszy uparcie

Chcę donieść, że zawieszony na płocie miejskiego targowiska baner propaguje nieprawdziwą prawdę.
Prawdziwa prawda jest taka, że Rupieciarnia ma się dobrze od 6 listopada roku Pańskiego 2011.
Ci co ciągle czekają na jej huczne otwarcie, chcą wciągnąć darmowego szampana i kiełbaski w towarzystwie kropidła księdza proboszcza i wzruszonego Pana prezydenta będą zawiedzeni.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz