środa, 1 czerwca 2011

Pan prezes Rosiak...




...próbuje przysłonić bryndzę orzeźwiającą reklamą królewskiego.
A czym prezes przysłoni wyszczerbione chodniki? A ledwie zipiące windy, z których wyłazi rozlatujący się paździerz? A przerdzewiałe na wylot drzwi klatek schodowych? A nieocieplone sciany?
Część legionowskich blokowisk, pamiętająca Polskę gierkowskią i jaruzelską niewiele się zmieniła od tamtych czasów. Czy nie można tego uznać za znęcanie się nad mieszkańcami ze szczególnym okrucieństwem? A może ja jestem społeczeństwo roszczeniowe? Najważniejsze żeby naród miał gdzie mieszkać. No nie?

2 komentarze:

  1. Tak własnie sobie pomyslałam, ile my członkowie spółdzielni bedziemy mieli z tej poteznej promocji alkoholizmu... czy moze chociaz ociepla nasz blok z przychodów jakie wygeneruje ta reklama?
    Syf i malaria, a ciemny naród wstydzi sie podejść do namiotu inicjatywy lokalnej "bo to przecież pisiory"...

    OdpowiedzUsuń
  2. I jeszcze spółdzielnia otrzymuje nagrody http://www.legionowodom.pl/index/index.php?option=com_content&task=view&id=260&Itemid=1
    to doprawdy żenujące.

    OdpowiedzUsuń