niedziela, 12 grudnia 2010

niedziela na Głównym...



nie mam powodu nie wierzyć Leszkowi Rucie, na internecie też się nie zawiodłem, postanowiłem jednak naocznie sprawdzić nowy rozkład jazdy naszej Stadt-Schnellbahn czyli SKM-ki.
korzystając z chwili wolnego czasu bo skoki Małysza odwołano, udałem się więc luźnym krokiem w stronę naszej stacji kolejowej będącej ciągle przed modernizacją.
w przejściu podziemnym moje badawcze spojrzenie padło na posadzkę. złożyłem w myślach stosowne życzenia świąteczne pracownikom kolei i śpiesznie wróciłem do domu aby w zaciszu spożyć dla równowagi trzy drinki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz